Reklama

Ziemia nam się rozpędziła. Dlatego lato szybciej się skończyło i szybciej minął rok

05/01/2022 10:37

Z pewnością większość słyszała nie raz: „Ależ ten czas szybko leci”. Wiele w tym prawdy, bo nasz ziemski czas jest liczony od wschodu do zachodu słońca i od pełnego obrotu Ziemi do kolejnego pełnego jej obrotu. Im szybciej ziemia będzie się obracała, tym szybciej będzie nam w związku z tym leciał czas. A to już się dzieje.

Faktem jest, że Ziemia przyspieszyła. I to na tyle, że obracała się w minionym roku najszybciej od 50 lat. To oznacza, że szybciej mijały nam dni, miesiące i w końcu też szybciej minął cały rok. Ale uspokajamy. Bo to, że Ziemia naprawdę przyspieszyła, jeszcze nie oznacza, że będziemy to jakoś mocno odczuwać. Być może będziemy kiedyś w przyszłości jako ludzkość, bo na razie różnica jest praktycznie nieodczuwalna i niezauważalna dla człowieka.

A może bardziej dla większości ludzi ta różnica jest niezauważalna. Bo zauważyli ją nasi specjaliści od pomiarów. Główny Urząd Miar na krótko przed nadejściem nowego roku, w ramach różnego rodzaju podsumowań, które obserwujemy w różnych dziedzinach, kiedy kończy się jeden, a zaczyna kolejny rok, poinformował na swoim profilu w mediach społecznościowych, że „tegoroczne lato było niestety krótsze niż zwykle… a to za sprawą Ziemi, która przyśpiesza swoje obroty!”. Odkąd istnieją pomiary atomowe, czyli od 1972 roku, w minionym roku odnotowano najszybsze obroty Ziemi. Tak szybko jeszcze nigdy się nie obracała.

Średnia długość doby w mijającym roku była 0,18 milisekundy krótsza niż standardowe 86 400 sekund (24 godziny). Najkrótszym dniem był 9 lipca - doba słoneczna trwała wtedy o 1,46 milisekundy krócej. Co przyniesie 2022 rok? Czy trzeba będzie po raz pierwszy w historii czasu UTC odjąć od niego sekundę, zamiast dodawać? Dowiemy się wkrótce!” – czytamy na fanpage Głównego Urzędu Miar.

Już w 2020 roku przewidywano, że być może w kolejnym roku trzeba będzie odjąć sekundę, bo szybsze obroty Ziemi są obserwowane nie tylko teraz. Główny Urząd Miar informował rok temu, że w 2020 roku Ziemia kręciła się szybciej o tyle, że doba była o ok. 0,5 milisekundy krótsza. Co przełożyło się także na krótsze lato, krócej trwające dnie i nieco szybciej zakończony rok. Dlaczego tak się dzieje?

Naukowcy twierdzą, że na szybsze obroty Ziemi może mieć wpływ zmiana poziomu morza i przesunięcia skał we wnętrzu Ziemi. Wskazują też, że najważniejszym czynnikiem jest w tym przypadku odległość Księżyca. To nasz naturalny satelita, który najbardziej oddziałuje na Ziemię. Warto wiedzieć, że setki milionów lat temu Ziemia kręciła się 420 razy w roku, zanim obiegła Słońce. Czyli mówiąc wprost - rok ziemski trwał wtedy 420 dni. Obecnie to nieco ponad 365 dni. To tak, jak by ktoś z ziemskiego roku zabrał nam około półtora miesiąca.

(K. Adamowicz/ Foto: pixabay.com)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do