Lato w pełni, na kiszonki będziemy musieli jeszcze poczekać. Co jednak jeśli najdzie nas ochota na zupę ogórkową?
Miast utyskiwać nad złym losem, co kwaszeniaka nam, póki co, odebrał, spróbujmy zrobić zupę ogórkową, ze świeżych ogórków gruntowych, albo nawet zielonych. Wbrew pozorom jest w tym szaleństwie metoda. I to pyszna!
Składniki:
- 0,5 kg świeżych ogórków (gruntowe nadają się lepiej – są bardziej aromatyczne)
- 4 duże ziemniaki
- 1 większa cebula (lub 2 średnie)
- pęczek koperku
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki masła
- sól
- pieprz
- pół szklanki śmietany
- 0,5 litra bulionu (najlepiej drobiowego, by nie przyćmił smaku ogórków)
- serek topiony do zagęszczenia
Ogórki kroimy na pół i drylujemy, by pozbawić je gniazd nasiennych. Pozostałą część wraz z posiekaną cebulką i przeciśniętym przez praskę czosnkiem obsmażamy na maśle. Przekładamy do garnka, zalewamy bulionem, dodajemy pokrojone w drobną kostkę ziemniaki. Doprawiamy solą i pieprzem. Gotujemy na wolnym ogniu. Kiedy ziemniaki zmiękną, zabielamy zupę śmietaną. Możemy ją zmiksować lub zblendować i w razie, gdyby nadal byłą zbyt rzadka, zagęścić serkiem topionym. Na koniec posypujemy ją szczodrze siekanym koperkiem i podajemy z grzankami. Palce lizać!
Komentarze opinie