Potrzebujemy przywództwa duchowego

Pierwszy raz w historii Polski po 1989 roku Polacy tak tłumnie wychodzą na protesty w obronie tradycji, historii i zwykłych wartości, na których zbudowane zostało przez wieki państwo polskie. Dzieje się źle, a nawet gorzej. Bo pierwszy raz nie widać żadnych przywódców duchowych, którzy są teraz nam wszystkim tak bardzo potrzebni.

Swój dzisiejszy felieton w całości poświęcam sprawie bardzo istotnej. Mój felieton w zasadzie jest apelem do całego środowiska duchownych. Przecież ono w Polsce jest. Zawsze było i mam nadzieję, że zawsze będzie. Dziś jednak jest kompletnie niewidoczne. Księża nie chcą angażować się po stronie Polaków, którym nie podoba się niszczenie państwa i naszego wspólnego dorobku.

To nie jest tak, że księży w ogóle nie ma i że się kompletnie nie zaangażują. Angażują się, modlą, wspierają dobrym słowem. Ale niestety, najczęściej robią to z ukrycia. Nie jawnie, nie otwarcie, jak bywało to wielokrotnie w naszej historii. Piszą do mnie prywatnie, zapewniają o modlitwach i piszą również o tym, że bardzo martwią się o przyszłość Polski, naszego narodu. Wychylić się jednak na zewnątrz nie chcą. Boją się. Tak mi właśnie piszą, że się boją.

To bardzo źle. Bo co ma powiedzieć przeciętny człowiek, który także boi się o przyszłość? Co ma powiedzieć taki czy inny Polak, który przeciwstawia się bezprawiu, który być może za chwilę będzie ciągany po sądach czy prokuraturach – bo w tym kierunku wydaje się zmierzać obecna polityka polskiego rządu i koalicji większościowej. Ksiądz nie może się bać. Nie powinien. A nawet jeśli się boi, powinien dać dobry przykład, dać świadectwo, że protesty mają sens. Że nie można się bać podejmować działań, kiedy dzieje się źle.

Bardzo brakuje teraz przywództwa duchowego. Bardzo brakuje odważnych księży. A przecież to oni mogą stać się prawdziwymi przywódcami duchowymi. To właśnie takim przywódcom doda więcej odwagi ludzka wiara i wsparcie, jakie z pewnością od ludzi wierzących otrzymają. Dlatego proszę wsłuchać się w apel, który nagrałam i proszę o odwagę. Myślę, że w tym miejscu najlepiej będzie, gdy zakończę swoje słowo bardzo znanym cytatem z wiersza Karola Balińskiego: „Tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską, a Polak Polakiem”.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)