#Przedpiątek! Strach się bać Sylwestra. Polska cała ciemnogrodem się stała

Wydawało się nam, że ostatni tydzień był wyjątkowo nudny. Bo co? Znów strajki osobopostaci, znów policja zła i niedobra, znów jakieś wyskoki opozycji, żeby pokazać się, że istnieje… Ale coś tam wybraliśmy do skomentowania w programie #Przedpiątek! A zaczniemy od tego, że Andrzejkować, to trzeba umić.

Jak co tydzień serwujemy wszystkim komentarze z dolnej półki odnośnie różnych wydarzeń, co to się objawiły wszem i wobec w przestrzeni publicznej. No, ale można powiedzieć, że jakie wydarzenia, takie i komentarze. Zatem pretensje hejterzy niech kierują do tych wszystkich, którzy fundują swoimi zachowaniami i wypowiedziami powody do komentowania na poziomie dolnej półki. Taka jest formuła programu i to się nie zmieni, dopóki będzie się u nas pojawiał.

A zaczynamy od tego, że chyba trzeba się bać zabawy sylwestrowej. I bynajmniej nie z powodu koronawirusa, tylko z zupełnie innych powodów. Bo jak doniosły media, jak się potrafią bawić politycy w Brukseli, to… momentami słabo się robi. A to były dopiero Andrzejki. Tymczasem przed nami jeszcze Barbórka, co również przyprawia gęsiej skórki mając na względzie, że jeszcze wcześniej panowie górnicy robić mieli sobie żarty w taki sposób, że jeden drugiego chlastał gołym członkiem po twarzy. A wszystko to na dodatek miało się dziać głęboko pod ziemią. Po co to było na powierzchnię wynosić? Nie wiadomo. W każdym razie mając na uwadze tego rodzaju zabawy i żarty, zaczynamy rozważać odizolowanie się od żywego jeszcze społeczeństwa.

Tym bardziej, że w większych miastach nastał ciemnogród. I to taki ciemnogród, że choć ty weź i oko wykol. Co jest możliwe, gdy się kogoś tłucze gołym członkiem po twarzy. W każdym razie, włodarze w różnych miastach zafundowali milionom mieszkańców ciemności w ramach własnych fanaberii i wyobrażeń o tym, co im się wydaje, a co w rzeczywistości wygląda zupełnie inaczej.

Skomentować było trzeba jeszcze planowaną wycinkę drzew w Lesie Solnickim i dlaczego urzędnicy z białostockiego magistratu mogą znów się zdziwić, kiedy nie będą mogli wyciąć ani drzewka, gdy już w końcu przeliczą, wymierzą i oznaczą wszystkie drzewa i krzaczki, których żywot ma dobiegnąć końca.

Nie zabraknie także spraw międzynarodowych, choć ściśle związanych z Polską, praworządnością, brakiem praworządności, prześladowaniami i przestępstwami – a to wszystko nawet połączone jest i będzie w jednym temacie związanym z Norwegią. Okazało się, że ten kraj wybierają sobie do życia różni przestępcy, kryminaliści, albo przynajmniej osoby o szemranej uczciwości, o czym ich ofiary mogły się przekonać przez wszystkie lata, gdy jeszcze Polska była krajem praworządnym.

Więcej już nie będziemy zdradzać, tylko zapraszamy do obejrzenia i wysłuchania najnowszego wydania programu #Przedpiątek! A hejterzy… wiecie co robić. A jak ktoś jeszcze nie wie, to Marta Lempart może udzielić bardziej precyzyjnych wskazówek. My w każdym razie zabieramy się już do śledzenia kolejnych wydarzeń, żeby skomentować je w programie za tydzień.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)