Reklama

Ulicami Białegostoku przejdzie marsz pogrzebowy

21/03/2025 12:46
MAR29

Białystok godz: 16:00

Niemal każdego dnia ktoś umiera, ale kondukty pogrzebowe dziś wyglądają zupełnie inaczej niż jeszcze 20 lat temu. Większość osób porusza się teraz samochodami, a nie chodzi pieszo, blokując przy okazji ruch. Marsz pogrzebowy, który przejdzie ulicami Białegostoku 29 marca, będzie natomiast o tyle wyjątkowy, że będą szli w nim piesi, częściowo zablokują ruch, a sam „nieboszczyk” zipie jeszcze ostatkami sił.

Już kilkukrotnie wcześniej przedsiębiorcy z województwa podlaskiego protestowali w różnych formach. Ale znacznie częściej próbowali rozmawiać i pojawiać się na różnego rodzaju komisjach, posiedzeniach, spotkaniach i indywidualnych rozmowach z przedstawicielami władzy – tak krajowej, jak i lokalnej. Efekt? Zero rozwiązania poważnego problemu. Chociaż jest nawet jeszcze gorzej, bo wszystko, co jeszcze do niedawna było, się skończyło.

Żeby nie brzmiało zbyt enigmatycznie. Odkąd zamknięte zostały przejścia graniczne z Białorusią, wszyscy przedsiębiorcy zarabiający na ruchu granicznym, z dnia na dzień stracili możliwość zarobkowania. I nie chodzi tylko po tych, którzy swoją działalność prowadzili w pobliżu przejść granicznych. Wielu przedsiębiorców także z innych miast i miejscowości naszego regionu też straciło klientów. Choćby Targowisko Miejskie na Kawaleryjskiej w Białymstoku. Ale to także restauracje, hotele, ludzie zajmujący się kwestiami odpraw celnych oraz wiele innych branż i przedsiębiorców liczy straty. 

Ci ludzie z dnia na dzień stracili dochody, ale nie otrzymali pomocy. A przynajmniej nie wszyscy. Dotacje otrzymali tylko ci z terenów przygranicznych, a przedsiębiorcy z Białegostoku, których jest najwięcej, nie otrzymali nic. Teraz pomoc się skończyła nawet dla tych podmiotów gospodarczych z terenów przygranicznych i już nawet nie ma z kim rozmawiać. Przedsiębiorcy są u kresu swoich możliwości. 

Dlatego organizują spektakularną formę protestu. W sobotę, 29 marca, odbędzie się marsz antyrządowy w formie marszu pogrzebowego. Tym marszem mają pożegnać ledwie żyjącą podlaską gospodarkę. I jak to na takim marszu bywa, ludzie mają przejść w skupieniu, w ciszy i z szacunkiem dla zmarłego. 

Od momentu zamknięcia wszystkich przejść granicznych, podlascy przedsiębiorcy stracili setki milionów złotych. Pomoc śladową otrzymali wyłącznie nieliczni, a teraz nawet już i ta pomoc się skończyła. Każdy może się do marszu przyłączyć. Wychodzi on 29 marca z Rynku Kościuszki o godz. 16.00 i przejdzie ulicą Sienkiewicza, w stronę ronda Lussy, a następnie ulicą Legionową znów w stronę Rynku Kościuszki. 

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDP)
 

Aktualizacja: 21/03/2025 12:46
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do