Reklama

Jak tak dalej pójdzie to druga tura będzie bez Bążura

18/01/2025 14:00

Drugi dzień wizyty w województwie podlaskim i kolejne wtopy Rafała Trzaskowskiego oraz jego sztabu. W Augustowie miało bowiem miejsce spotkanie w sprawie ratowania branży turystycznej i to w momencie, kiedy rząd Platformy Obywatelskiej oraz pozostałych uśmiechniętych partii skasował ekspresówkę do Augustowa i wywalił z realizacji remont dworca kolejowego.

Ze zwykłymi mieszkańcami województwa podlaskiego Rafał Trzaskowski się nie spotka. Jest wyłącznie na chwilę, aby część dziennikarzy mogła zrobić zdjęcia lub przekazać kilkuminutowe wywody kandydata Platformy Obywatelskiej na prezydenta Polski. Na trudne pytania Rafał Trzaskowski nie odpowiada, a przed dyskusją z mieszkańcami ochrona Trzaskowskiego zamyka drzwi. Tak było między innymi w Zambrowie oraz w Augustowie, w którym Rafał Trzaskowski był w miniony piątek. 

Tam miał rozmawiać o ratowaniu branży turystycznej, ale z mieszkańcami żywo tym zainteresowanym, spotkać się nie chciał. Uciekł tylnym wyjściem, a na samo spotkanie byli zaproszeni tylko ci „uśmiechnięci” albo członkowie jego partii. Sytuacja jest o tyle kuriozalna, że w momencie, kiedy Rafał Trzaskowski podejmował dyskusję o ratowaniu branży turystycznej, jego rząd skasował ekspresówkę do Augustowa i wcześniej już wywalił z realizacji remont dworca kolejowego. Jak więc turyści do Augustowa dojadą? Jest szansa na lot balonem, bo lotniska w województwie podlaskim też nie ma za sprawą byłego marszałka województwa podlaskiego, który choć pieniądze na wybudowanie lotniska miał, to lotnisko nie powstało. 

-  W związku z tym, że pan Rafał Trzaskowski odwiedził nasze miasto, a ja jestem mieszkańcem Augustowa, pod kryptonimem wsparcia branży turystycznej, to możemy powiedzieć, że dziś odkryliśmy nową jednostkę. Jeden „bążur”, największy szczyt hipokryzji w skali świata. No bo jeżeli władze Platformy Obywatelskiej, czyli uśmiechnięta koalicja wycofuje środki na najważniejszą inwestycję strukturalną w naszym województwie, czyli drogę łączącą Białystok i Suwałki, dwa największe miasta, a następnie przyjeżdża do Augustowa, chyba najbardziej popularnego miasta w województwie pod względem turystyki i mówi, że tutaj będzie wspierać rozwój turystyki, to jak ta nazwać inaczej niż jawna, bezczelna hipokryzja? – mówił do dziennikarzy Rafał Stankiewicz, działacz Konfederacji.

Uśmiechniętym zwolennikom Rafała Trzaskowskiego to kompletnie nie przeszkadza, bo im obiecał, że jak zostanie prezydentem Polski, to postara się zadbać o Augustów i w ogóle o mniejsze miasta. Ale jak? Tego nie powiedział. Wystarczy, że obiecał. I jeszcze obiecał, że jak już zostanie prezydentem Polski, to przyjedzie do Augustowa. To na pewno uratuje branżę turystyczną, a przedsiębiorcy pewnie nie będą wiedzieli co zrobić z pieniędzmi. 

Działacze Konfederacji, których nie wpuszczono na spotkanie z Rafałem Trzaskowskim znaleźli nawet nowa jednostkę na skalę hipokryzji Rafała Trzaskowskiego – to jeden bążur. Podkreślali, że jest on kompletnie niewiarygodny w swoim przekazie, a na dodatek nie chce spotykać się z ludźmi, by faktycznie rozmawiać o potrzebnych rozwiązaniach. 

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDP)
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do