Senator Maciej Żywno z naszego regionu uważa, że zawieszenie prawa do azylu, zapowiadanego przez premiera Donalda Tuska nie tylko nie zatrzyma cudzoziemców przed przedostaniem się do Polski, ale na dodatek sprawi, że cudzoziemcy będą się w Polsce ukrywać. Jemu samemu nie podoba się pomysł premiera, ale mu ufa, że Polska odzyska kontrolę nad tym kto tu wjeżdża.
Chociaż przed laty Maciej Żywno, obecnie senator z Polski 2050, był bliskim współpracownikiem Donalda Tuska, dziś nie podoba mu się polityka wobec cudzoziemców. Maciej Żywno bowiem był mianowany właśnie przez Donalda Tuska dwukrotnie na wojewodę podlaskiego, ale kiedy zmienił barwy polityczne wydawało się, że ich drogi polityczne się rozejdą. Nie rozeszły się za mocno, bo dziś Platforma Obywatelska oraz Polska 2050 są w koalicji rządzącej.
Widać jednak, że nie we wszystkim się zgadzają. Na pewno nie w kwestii polityki migracyjnej. Senator Maciej Żywno, jeszcze zanim został senatorem, razem z aktywistami działającymi pod granicą z Białorusią, udzielał pomocy nielegalnym migrantom usiłującym się przedostać do naszego kraju. Teraz przeciwny jest zawieszeniu polityki azylowej zapowiedzianej przez premiera, bo uważa, że cudzoziemcom trzeba pomagać, że to ich nie zatrzyma w nielegalnym przekraczaniu granicy i taka polityka spowoduje, że cudzoziemcy i tak nielegalnie do Polski się dostaną, tylko będą się tu ukrywać.
- Oprócz tych szukających lepszego życia, wypychanych przez białoruskie służby, są też prawdziwi uchodźcy, którzy uciekają ze względu na to, że w krajach ich pochodzenia jest wojna. Nawet jak ich odepchniemy od granicy, to nie mają gdzie wracać – powiedział senator Maciej Żywno w rozmowie z PAP.
Kompletnie jednak pomija fakt, że cudzoziemcy przedostający się z Białorusi do Polski, są świadomi tego, że łamią prawo, że zapłacili przemytnikom za ich przerzucenie służbom rosyjskim i białoruskim, a praktycznie żaden kraj, z którego rzekomo uciekają, nie graniczy z Polską. Poza tym w wielu państwach ich pochodzenia nie ma żadnych konfliktów zbrojnych czy prześladowań. Wszystko od 2021 roku ma charakter zorganizowany, na którym zarabiają mafie przemytnicze.
Niemniej, Maciej Żywno dodał w rozmowie z PAP, że czeka na szczegóły projektów zapowiadanych przez Donalda Tuska zmian. Ponadto chce, aby odbyły się również konsultacje z organizacjami humanitarnymi – czyli z aktywistami działającymi przede wszystkim pod granicą polsko – białoruską. Przekazał też, że wszystkim zależy na dbaniu o bezpieczeństwo. A jednocześnie dodał na koniec, że premier Donald Tusk ma jego pełne poparcie w celu "odzyskania kontroli nad tym, kto wjeżdża i wyjeżdża z kraju".
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Łukasz Kamiński Kancelaria Senatu)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie